poniedziałek, 13 czerwca 2011

Kredyt czy leasing samochodowy ??

Autor: s4ww
Od jakiegoś czasu także klienci indywidualni mają prawo kupować samochody w ramach leasingu. Ofert jest sporo, pytanie, czy taki leasing samochodowy opłaca się osobie prywatnej.

Dla wielu nowy samochód to rzecz niezwykle ważna. Są w stanie zapożyczyć się, żeby sprawić sobie takie auto. Dodatkową opcją, którą powinni rozważyć jest leasing samochodowy skierowany do klientów indywidualnych. Ma kilka zalet, ale też kilka wad, które warto poznać. Warto także porównać koszta.



Prywatny bez odliczenia



O ile bowiem w przypadku firm leasing samochodowy wydaje się mieć spore zalety związane z możliwością odliczenia raty od podatku, to osoby prywatne tak dobrze nie mają. Dla nich rata to po prostu rata – niczym nie różni się od tej, którą musieliby płacić biorąc na samochód kredyt. Różnica jest więc duża.



Leasing samochodowy ma jednak kilka zalet, które w jednakowym stopniu dotyczą klientów firmowych oraz indywidualnych. Jedną z nich jest wygoda, wynikająca z faktu, że firma leasingowa załatwia wszystkie formalność oferując klientom auta już zarejestrowane i ubezpieczone. Klient jedynie podpisuje umowę, wsiada i jedzie.



Efekt skali, czyli ubezpieczenie nie zawsze tańsze



Co więcej, wykorzystująca efekt skali firma oferująca leasing samochodowy może kupić auta po nieco niższej cenie niż osoby prywatne. Ma także zniżki u ubezpieczycieli oraz w serwisach zajmujących się obsługą samochodów. Wszystko w jednym, można powiedzieć.



Pytanie jednak, czy rzeczywiście takie rozwiązanie jest zawsze dla klienta opłacalne? Różni ubezpieczyciele oferują różne stawki, które w dużej mierze zależą od indywidualnych cech każdego ubezpieczającego. Jeden ma taniej tu, inny gdzie indziej. W przypadku samochodów leasingowanych takiej opcji nie ma – trzeba decydować się na to, co oferuje leasingodawca. Może więc okazać się, że mimo zniżek kwota ubezpieczenia jest wyższa niż ta negocjowana indywidualnie. Warto to policzyć.



To, co drobnym druczkiem



Z ubezpieczeniem wiąże się jeszcze jedna kwestia – chodzi o pewne zapisy umowy, na które w ferworze zakupów nie zwraca się uwagi. Przykładowo, jeśli samochód zostanie skradziony, leasingobiorca nie odzyskuje ani złotówki z wpłaconych na konto leasingodawcy rat. Odszkodowanie trafia do właściciela, czyli firmy leasingowej. Podobnie jest w przypadku wypadków, zarówno tych zawinionych jak i nie zawinionych przez kierowcę.



Leasing samochodowy może być mimo wszystko atrakcyjną opcją dla tych, którzy chcieliby zmieniać auto często i zawsze jeździć nowym wozem. Wynika to z faktu, że tego rodzaju usługa finansowa ma dwa różne oblicza: leasing standardowy i odnawialny. W pierwszym przypadku klient spłaca całą kwotę i po zakończeniu umowy może odkupić auto za ułamek jego wartości. W drugim spłaca raty przez 2-3 lata i zamienia je na nowsze (lub odkupuje po wyższej wartości). Wybór jest więc trudny.



A co jest tańsze?



Tym trudniejszy, że tak naprawdę raty leasingowe niewiele różnią się od rat kredytów. W przypadku samochodu o wartości 45 tys. zł różnice mogą wynieść kilkadziesiąt złotych na niekorzyść leasingu. Nie jest to dużo, zważywszy na zalety leasingu. Ale też i nie mało, biorąc pod uwagę jego wady. Wyboru każdy powinien dokonać samodzielnie.





o Autorze

Czasem piszę...



Artykuł pochodzi z serwisu Albercik.pl - darmowe artykuły na WWW

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz